Rosjanie spróbują odzyskać z zatopionego krążownika Moskwa tajne dokumenty i rakiety
100-letni okręt Kommuna pracuje na miejscu zatonięcia krążownika Moskwa, by wydobyć znajdujące się na jego pokładzie tajne dokumenty i rakiety.
O akcji rosyjskiej armii poinformowała agencja Ukrinform, powołując się na niemiecki dziennik “Bild”.
Rosjanie wysłali okręt, który został zbudowany przeszło 100 lat temu. W miejscu zatopienia Moskwy pracuje specjalny okręt ratowniczy Kommuna – donosi Ukrainform.
“Ze względu na rozmiary Moskwy (187 m długości) liczącej 110 lat Kommunie raczej nie uda się podnieść z dna zatopionego krążownika. Ale będą podejmowane próby uratowania rakiet przeciwokrętowych i przeciwlotniczych, w które była wyposażona jednostka, a także tajnych dokumentów i sprzętu wojskowego” – twierdzi “Bild”.
Kommuna została zwodowana w 1912 r. jeszcze za czasów carskich i jest uważana za jeden z najstarszych pływających okrętów rosyjskiej floty wojennej i całego świata.
Okręt ten brał już udział w wielu misjach, które często kończyły się sukcesem jeśli chodzi o wydobycie zarówno leżących na dnie okrętów podwodnych jak i ważnych elementów i wyposażenia wojskowego. W tym przypadku jednak Rosjanom będzie bardzo trudno odnieść sukces ze względu na rozmiary jednostki i jej ewentualne zniszczenia związane z trafieniem pociskami Neptun. Rosjanie muszą być dość zdeterminowani jeśli chcą odzyskać wyposażenie krążownika. Najprawdopodobniej jeśli im się to nie uda miejsce zatonięcia okrętu zostanie zaminowane lub okręt będzie zniszczony bombami głębinowymi. Chyba że na okręcie tym była bron taktyczna i Rosjanie boją sie by nie wpadła w niepowołane ręce.
Zobacz też: