Rosja buduje Arktura

W czerwonej ramce u góry pokazany jest klasyczny kształt okrętu podwodnego a na dole widzimy jednostkę o fasetowanym kadłubie. / Ilustracja: NavalNews
W czerwonej ramce u góry pokazany jest klasyczny kształt okrętu podwodnego a na dole widzimy jednostkę o fasetowanym kadłubie. / Ilustracja: NavalNews

Agencja informacyjna TASS opublikowała informacje na temat okrętu podwodnego typu Arktur, których budowę Rosja oficjalnie ogłosiła w 2022 r. Nowe jednostki będą budowane z myślą o działaniach w drugiej połowie XXI w. i mają być wyposażone m.in. w broń masowego rażenia.

Rosyjska spółka United Shipbuilding Corporation czuwa nad budową nowej jednostki. Okręt typu Arktur ma być wielozadaniową konstrukcją, stanowiącą klucz do zmierzenia się z na razie nieznanymi warunkami w jakich przyjdzie działać okrętom podwodnym w drugiej połowie XXI w. Na pokładzie znajdzie się broń strategiczna (czyli pociski z głowicami jądrowymi), a także różnorodne podwodne drony i pojazdy, które będą wspomagać okręt na kilka różnych sposobów, np. ostrzegając go przed wrogiem czy pomagając w ucieczce przed przeciwnikiem lub prowadzić skryte działania szpiegowskie. Najprawdopodobniej Rosjanie chcą stworzyć nowy typ okrętów podwodnych podobny do wielozadaniowych amerykańskich okrętów podwodnych typu Virginia.

Rosja już dziś zakłada także, że jednostki tego typu będą przenosić mniejsze pociski niż obecne okręty podwodne, (nie wiadomo o jakie pociski chodzi, a należy pamiętać z jakimi problemami borykali się Rosjanie wprowadzając do uzbrojenia pociski balistyczne typu Buława, szybciej budowano okręty podwodne, które miały je przenosić niż usuwanie problemów technicznych nowego uzbrojenia) dzięki czemu można było zmniejszyć gabaryty tej konstrukcji.

Nowe okręty podwodne mają mieć 134 m długości, 15,7 m szerokości, a na jej pokładzie znajdzie się blisko 100-osobowa załoga. Będą to jednostki o kilkadziesiąt metrów krótsze niż niektóre używane okręty podwodne w Marynarce Wojennej Rosji. Dzięki mniejszym gabarytom, specjalnej konstrukcji kadłuba oraz „aktywnemu poszyciu” okręty typu Arktur mają być również jeszcze trudniejsze do wykrycia przez wroga. Pomoże w tym także nowoczesny, bezwałowy napęd wspomagany elektryką.

Rosjanie przywiązują dużą wagę do tego typu rozwiązań, gdyż ich okręty podwodne często manewrują w obszarach Arktyki i koła podbiegunowego, a tam również ma operować Arktur. W najbliższych kilkudziesięciu latach znaczenie tego rejonu będzie rosnąć, a fasetowany kształt okrętu (z ukośnie ściętymi krawędziami) ułatwi mu łamanie lodu podczas wynurzania i utrzymanie go z dala od pokryw silosów. Fasetowany kształt oznacza, że okręt tego typu porzuci klasyczny zaokrąglony kadłub. Nie wiadomo jak to wpłynie na cichość jednostki i ewentualne szumy kawitacyjne powstające gdy okręt porusza się pod wodą. Rosjanie są znani z konstruowania cichych jednostek, ale taki kadłub jest nowym rozwiązaniem pojawiającym się dopiero wśród producentów okrętów podwodnych.

Pierwsze okręty typu Arktur mają wejść do służby w 2037 r.

Źródło: Agencja TASS, komputerswiat.pl

Przeczytaj też:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *