Podwodne lotniskowce
Witold RYCHTER

Japońskie okręty podwodne typu Sen Toku (I-400)
Podczas drugiej wojny światowej walczące strony realizowały czasami szalone pomysły i projekty. Jednym z takich dziwnych projektów były okręty podwodne specjalnego typu I-400 tzw. podwodne lotniskowce. Były to największe okręty podwodne, które zbudowano podczas II wojny światowej. Dopiero w latach 60-tych XX wieku pojawiły się większe jednostki.
Japońska doktryna
Nippon Kaigun (Cesarska Marynarka Wojenna Japonii) w czasie II wojny światowej wykorzystywała różne typy okrętów podwodnych, których głównym zadaniem było atakowanie amerykańskiej floty w trakcie operacji bojowych. Japońskie okręty podwodne nie mogły natomiast swobodnie atakować i operować wokół baz floty amerykańskiej oraz portów przeładunkowych floty handlowej.

Planiści japońscy chcąc móc atakować flotę amerykańską daleko od wysp japońskich postanowili wprowadzić do uzbrojenia nowy typ oceanicznych okrętów podwodnych dalekiego zasięgu. Japońska koncepcja zakładała posiadanie okrętów podwodnych o zasięgu globalnym, przekraczającym 33 tys. mil morskich wraz z odpowiednim zapasem żywności oraz paliwa. Taki okręt pozwalał na dotarcie do dowolnego celu na ziemi. Dawał również nieograniczone niemal możliwości operacyjne i co najważniejsze umożliwiał atak baz i portów na terytorium Stanów Zjednoczonych.

Twórcami tej koncepcji był admirał Isoroku Yamamoto i kapitan Kameto Kurushima. Opracowali wspólnie projekt okrętu podwodnego do bardzo długich rejsów, który mógł przenosić w specjalnych hangarach do 3 wodnosamolotów. Okręty dawały możliwość przenikania daleko w głąb wód kontrolowanych przez US Navy. Nowatorski pomysł po uzyskaniu akceptacji przez dowództwo floty został skierowany do prac projektowych. Dowództwo Nippon Kaigun zamówiło wstępnie 18 jednostek typu nazwanego Sen-Toku (typ I-400).
Projektowanie i budowa
Budowę pierwszego okrętu I-400 rozpoczęto na początku 1943 roku. Następnie w kilkumiesięcznych odstępach położono stępki pod kolejne okręty z tej serii, oznaczone kolejno jako: I-401, I-402, I-403 a budowę I-404 i I-405 nie ukończono gdyż zakończyła się wojna, mimo iż I-404 był ukończony niemal w 90%.
Po udanym zamachu na admirała Yamamoto 18 kwietnia 1943 roku koncepcja budowy podwodnych nosicieli wodnosamolotów straciła na znaczeniu. Dowództwo floty nie przywiązywało już do tego projektu większej wagi. Postanowiono zmniejszyć zamówienie z 18 do 9 okrętów a ostatecznie rozpoczęto budowę tylko pięciu jednostek z czego ukończono trzy. Do służby jako podwodne lotniskowce weszły tylko dwa I-400 i I-401 natomiast I-402 przemianowano na podwodny tankowiec, z powodu licznych problemów technicznych z napędem. I-402 miał przewozić ropę z Indochin do Japonii, lecz podczas rejsu okręt został zatopiony w pobliżu wysp Goto w 1946 roku. I-403 został również prawie ukończony, okręt miał problemy z silnikami i został ostatecznie zniszczony będąc jeszcze w suchym doku.
