Wymiana ognia między okrętami wojennymi Korei Północnej i Południowej

Dzisiaj w nocy doszło do wymiany ognia artyleryjskiego między okrętami wojennymi Korei Północnej i Południowej. Taki komunikat przekazało dowództwo sił zbrojnych obu krajów. Do incydentu miało dojść w poniedziałek nad ranem czasu lokalnego.
Sztab Generalny armii południowokoreańskiej poinformował, że jego okręty wojenne oddały kilka strzałów ostrzegawczych aby odstraszyć jednostkę północnokoreańską, która miała naruszyć linię rozgraniczającą wody morskie obu krajów.
W odpowiedzi padła też salwa – jak głosi komunikat armii Korei Północnej przekazany przez agencję KCNA – artylerii rakietowej (wystrzelono 10 rakiet kierowanych), również mających stanowić ostrzeżenie dla strony przeciwnej. Według Pjongjangu doszło także do naruszenia północnokoreańskich wód morskich przez okręt przeciwnika.
Jak zauważa Associated Press, niedokładnie wyznaczona morska linia rozgraniczająca była już powodem wielu incydentów, a nawet starć z ofiarami, między siłami morskimi obu państw. W 2010 r. w rezultacie dwóch ataków 50 południowokoreańskich marynarzy poniosło śmierć.
Ostatni incydent jedynie wzmógł utrzymujące się od kilku tygodni napięcie na półwyspie. Pjongjang dokonał całej serii odpaleń pocisków balistycznych w odpowiedzi – jak twierdzi – na “prowokacyjne manewry” wojsk USA i Korei Południowej. Od 25 września Korea Północna wystrzeliła do morza 15 pocisków balistycznych i setki pocisków aryleryjskich. Seul i Waszyngton dokonują okresowych manewrów mających mieć defensywny charakter, których celem ma być odparcie ewentualnej agresji z Północy.
Oba kraje posiadają silną armię, przy czym Korea Północna posiada broń atomową a agresywne poczynania Kima w ostatnich miesiącach zwiększają napięcie w tym rejonie, które i tak utrzymuje się na wysokim poziomie ze względu na zwiekszoną aktywność okrętów wojennych Chin i Rosji.
Przeczytaj też:
US Navy rozpoczyna prace w dwóch suchych dokach neutralizujące wstrząsy sejsmiczne