Naprawa USS Bonhomme Richard może zająć kilka lat
Uszkodzony przez ogień USS Bonhomme Richard może być naprawiany przez kilka lat. Możliwe jest również zezłomowanie okrętu, jeśli jego naprawa będzie nieopłacalna. Marynarka Wojenna USA ma ograniczone możliwości naprawy tak dużych okrętów. Przykładem problemów odnośnie naprawy uszkodzonych okrętów wojennych jest przykład dwóch uszkodzonych niszczycieli klasy Arleigh Burke, które w 2017 roku w odstępie zaledwie dwóch miesięcy uległy poważnemu uszkodzeniu. Niszczyciel Fitzgerald zderzył się z kontenerowcem u wybrzeży Japonii 17 czerwca 2017 roku a powrót do służby nastąpił dopiero 3 lutego 2020 roku. Natomiast niszczyciel McCain zderzył się z tankowcem w pobliżu Singapuru 21 sierpnia 2017 roku (zginęło wówczas 10 marynarzy). Okręt powrócił do służby w czerwcu tego roku.
Według GAO (Government Accountability Office) w latach 2015-2019 tylko trzy z 24 okrętów wojennych oczekujących na naprawy w Norfolk w Wirginii zostały ukończone zgodnie z planem. GAO zwrócił uwagę na znaczący wzrost kosztów podczas naprawy okrętów, który przyczyniał się do licznych opóźnień. Jest to związane z niespodziewanymi naprawami których wcześniej nie można było uwzględnić podpisując kontrakt na usunięcie usterek.
Źródło: military.com