Kontrowersje wokół zakupu okrętów podwodnych przez Tajlandię

Print Friendly, PDF & Email

Chiński okręt podwodny typu Song z silnikiem Diesla. Tajlandia zdecydowała się w 2015 roku na zakup trzech okrętów podwodnych tego typu z Chin (S26T). / Zdjęcie: SteKrueBe / WikiMedia Commons
Chiński okręt podwodny typu Song z silnikiem Diesla. Tajlandia zdecydowała się w 2015 roku na zakup trzech okrętów podwodnych tego typu z Chin (S26T). / Zdjęcie: SteKrueBe / WikiMedia Commons

Tajlandia zdecydowała się w 2015 roku na zakup trzech okrętów podwodnych z silnikiem Diesla S26T, eksportowej wersji Type 039A lub Yuan. Kontrakt na pierwszy okręt podwodny za blisko 390 milionów dolarów został podpisany w 2017 roku przez ówczesny rząd składający się głównie z wojskowych, a dostawa okrętu ma nastąpić w 2024 roku.

Dziewięcioosobowa podkomisja parlamentarna, która kontrolowała główne projekty rządu zatwierdziła przekazanie kolejnych 717 milionów dolarów na zakup pozostałych dwóch okrętów podwodnych.

Krytycy dej decyzji zakwestionowali zasadność zakupu okrętów podwodnych twierdząc iż Królewska Marynarka Wojenna Tajlandii nie potrzebuje takich okrętów wojennych. Tym bardziej w okresie załamania gospodarczego, które dotknęło Tajlandię.

Szef sztabu Royal Thai Navy Adm. Sittiporn Maskasem bronił podjętej decyzji twierdząc iż posiadanie trzech okrętów podwodnych znacząco wpłynie na wzrost bezpieczeństwa morskiego Tajlandii. Tym bardziej iż posiadane okręty podwodne są już wiekowe i będą niedługo wycofane ze służby.

Gospodarka Tajlandii uzależniona od turystyki przeżywa obecnie silne załamanie spowodowane rozprzestrzenianiem się COVID-19. Najbardziej optymistyczne dane podają iż w tym roku Tajlandię może odwiedzić około 8 milionów turystów wobec 19 milionów w roku 2019. Stąd taka ostra krytyka opozycji wobec tego zakupu.

Źródło: defensenews.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *