Rosyjskie okręty podwodne Floty Bałtyckiej prowadzą ćwiczenia ataku odwetowego
Załogi okrętów podwodnych ćwiczyły zaplanowane wspólne zadania, strzelały torpedami i rozmieszczały pola minowe na poligonie marynarki wojennej Floty Bałtyckiej w ramach szkolenia bojowego.
Okręty podwodne Floty Bałtyckiej wykonały ostrzał torpedowy i uniknęły fikcyjnego ataku odwetowego wroga podczas ćwiczeń, poinformowało w czwartek biuro prasowe Floty.
„Podczas ćwiczeń na morzu załogi okrętów podwodnych wykonały zaplanowane wspólne zadania, prowadziły ostrzał torpedowy i układały pola minowe na poligonie ćwiczebnym Floty Bałtyckiej w ramach ćwiczeń bojowych” – podało biuro prasowe w oświadczeniu.
Jak podało biuro prasowe, w ćwiczeniach brały udział okręty podwodne typu Kilo: Wołchow i Pietropawłowsk Kamczacki.
„Na ćwiczeniach ćwiczono również środki przeciwdziałania minom, aby zapewnić rozmieszczenie okrętów podwodnych z baz morskich i środki mające na celu uniknięcie odwetowych ataków hipotetycznego wroga” – czytamy w oświadczeniu.
Wcześniej informowano, że oba okręty podwodne zostały teoretycznie zaatakowane przez pięć śmigłowców ZOP (zwalczani okrętów podwodnych) Ka-27M lotnictwa morskiego Floty Bałtyckiej. Był to kolejny element realizowanych ćwiczeń.
Okręt podwodny Warszawianka (typ Kilo) projekt 06363 jest przeznaczony do eliminowania okrętów nawodnych i okrętów podwodnych wroga, prowadzenia patroli i operacji rozpoznawczych oraz obrony szlaków morskich w bliskiej strefie morskiej. Te okręty podwodne są uzbrojone w sześć wyrzutni torped kal. 533 mm, a ich zapas obejmuje 18 torped lub 24 miny i pociski manewrujące Kalibr-PL. Ich dźwiękochłonna powłoka sprawia, że okręty są wyjątkowo ciche i trudne do wykrycia.
Źródło: www.tass.com