Wzrost kosztów budowy okrętów dla US Navy w 2025 roku

Zgodnie z informacjami opublikowanymi przez rząd USA 6 stycznia 2025 r., Biuro Budżetowe Kongresu (CBO) opublikowało analizę ambitnego planu budowy okrętów wojennych dla Marynarki Wojennej USA do 2025 r., zwracając uwagę na znaczny wzrost kosztów i wyzwania związane z przyjętą realizacją. Plan przewiduje modernizację floty, aby sprostać zmieniającym się zagrożeniom morskim, ale wymagania finansowe i logistyczne podkreślają skalę przedsięwzięcia.
Marynarka Wojenna zamierza rozbudować swoją obecną flotę 295 okrętów bojowych do 390 do 2054 roku, jednocześnie integrując 134 bezzałogowe jednostki nawodne i podwodne. Oczekuje się jednak, że w najbliższym czasie flota skurczy się do 283 okrętów wojennych do 2027 r. ze względu na planowane wycofanie z eksploatacji niektórych jednostek w najbliższych latach. Strategia ta jest zgodna z koncepcją Rozproszonych Operacji Morskich Marynarki Wojennej, która kładzie nacisk na rozprzestrzenianie zdolności ofensywnych i defensywnych na większą liczbę platform.
Przewiduje się, że koszty wdrożenia planu na 2025 r. wyniosą średnio 40,1 mld USD rocznie, po uwzględnieniu inflacji, w ciągu najbliższych trzech dekad. Stanowi to wzrost o 46 procent w porównaniu z ostatnimi poziomami finansowania Marynarki Wojennej. Prognozy CBO są znacznie wyższe niż szacunki marynarki wojennej, odzwierciedlając różne założenia dotyczące trendów w zakresie siły roboczej, materiałów i inflacji w przemyśle stoczniowym. Na przykład CBO szacuje, że koszt okrętów podwodnych z pociskami balistycznymi klasy Columbia i lotniskowców klasy Ford będzie o miliardy wyższy niż projekty marynarki wojennej. CBO w znacznie większym stopniu bazuje na realnych zrostach cen i woli byc przygotowane na mniej optymistyczne scenariusze finansowe.
Wyzwania w bazie przemysłowej przemysłu stoczniowego potęgują trudności w realizacji celów Marynarki Wojennej. Tempo produkcji stoczni drastycznie spadło, a czas budowy niszczycieli i okrętów podwodnych wydłużył się do prawie dekady. Niedobory siły roboczej i starzejąca się baza dostawców dodatkowo komplikują wysiłki, zwłaszcza że stocznie stoją w obliczu rosnącego zapotrzebowania na skomplikowane okręty, takie jak okręty podwodne o napędzie atomowym. Aby rozwiązać te problemy, Marynarka Wojenna przeznaczyła 10 miliardów dolarów na ulepszenie bazy przemysłowej okrętów podwodnych, w tym inwestycje w rozwój siły roboczej i infrastrukturę.
US Navy stale z tego względu wzmacnia działania związane z pozyskaniem wykwalifikowanej siły roboczej, z którą jest bardzo poważny problem. CBO w swym raporcie uwzględnia również konieczność zadbania o wykwalifikowaną kadrę, która niedługo odejdzie z przemysłu i nie ma kompetentnych osób by ich zastąpić.
Plan kładzie również nacisk na budowę sześciu lotniskowców typu Ford, które zastąpią starzejące się okręty typu Nimitz, dalsze inwestycje w szturmowe okręty podwodne oraz rozwój niszczycieli nowej generacji i mniejszych jednostek bojowych. Jednak opóźnienia w tworzeniu nowych klas okrętów i przekroczenia kosztów mogą wpłynąć na zdolność Marynarki Wojennej do osiągnięcia długoterminowych celów. Na przykład wprowadzenie szturmowych okrętów podwodnych nowej generacji zostało przesunięte na 2040 rok, a tempo produkcji okrętów podwodnych typu Virginia nie osiągnęło jeszcze zaplanowanych celów.
Podczas gdy skupienie się Marynarki Wojennej na systemach bezzałogowych sygnalizuje strategiczny zwrot w kierunku przyszłych działań wojennych, platformy te pozostają w dużej mierze w fazie rozwoju, z niejasnymi kosztami i możliwościami. Włączenie bezzałogowców do floty będzie miało kluczowe znaczenie dla realizacji wizji Marynarki Wojennej dotyczącej sił hybrydowych, ale pozostają pytania o gotowość technologiczną i rolę operacyjną tych systemów.
Analiza CBO służy jako otrzeźwiające przypomnienie o wyzwaniach związanych z tak ambitnym planem. Przewidywana flota odzwierciedla odpowiedź Marynarki Wojennej na rosnące zagrożenia geopolityczne, szczególnie w regionie Indo-Pacyfiku, ale realizacja tej wizji będzie wymagała ostrożnego poruszania się po ograniczeniach fiskalnych, ograniczeniach przemysłowych i priorytetach strategicznych.
Podczas przeglądu Planu Budowy Statków do 2025 r. Kongres będzie miał na celu znalezienie równowagi między ambicjami a wykonalnością. Decyzje podjęte w najbliższych latach będą kształtować przyszłość Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych.
Źródło: Congressional Budget Office
Przeczytaj też: