US Navy odtajnia dokumenty z katastrofy USS Tresher
US Navy postanowiła odtajnić blisko 300 stron dokumentów dotyczących zatonięcia atomowego okrętu podwodnego USS Tresher z 1963 roku.
USS Tresher zatonął podczas prób trymowania przy przeprowadzaniu testu głębinowego. Wszelkie dokumenty w tej sprawie były przez ponad sześć dekad utajnione. Powodowało to powstanie wielu teorii o zatonięciu okrętu, które nie były w żaden sposób prostowane przez Marynarkę Stanów Zjednoczonych.
W środę 23 września Marynarka Wojenna opublikowało pierwsze 300 stron rozprawy sądowej przeprowadzonej w celu wyjaśnienia katastrofy i utraty atomowego okrętu podwodnego. Podczas tej najgorszej w dziejach Marynarki Wojennej tragedii śmierć poniosło 129 członków załogi.
USS Tresher był pierwszym okrętem w swojej klasie. Zatonięcie nowego atomowego okrętu podwodnego wywołało szok w opinii publicznej. Przez wiele lat Marynarka Wojenna nie chciała udostępnić żadnych dokumentów dotyczących tej katastrofy zasłaniając się klauzulą tajności.
Dopiero w 2019 roku kapitan Jim Bryant postanowił skierować sprawę do sądu by ten wymusił opublikowanie pełnego 1700-stronnicowego raportu z wypadku Treshera. W lutym sędzia federalny przychylił się do prośby kapitana Jimiego Bryanta i nakazał rozpoczęcie comiesięcznego publikowania części tego raportu, tak by opinia publiczna mogła w całości się z nim zapoznać.
Admirał Bill Houston szef Undersea Warfare Division w Pentagonie na spotkaniu z dziennikarzami stwierdził iż dowództwo US Navy nie wierzy, że nowo opublikowane dokumenty dotyczące Treshera rzucą jakiekolwiek dodatkowe światło w sprawie tej tragedii. Dodał że Marynarka Wojenna została zobowiązana do publikowania dodatkowych części raportu mimo iż większość dokumentów ma nadal klauzule tajności.
Pierwsza partia dokumentów zawiera listy świadków, próby ustalenia faktów, liczne opinie specjalistów, zalecenia i wstępne zeznania. Rodziny marynarzy którzy ponieśli śmierć zostały powiadomione listownie przez wiceadmirała Daryla Caudle, że Marynarka Wojenna pracuje nad odtajnieniem dokumentów i ich upublicznieniem.
Jak doszło do tragedii?
USS Tresher kończył trwający miesiąc remont, wtedy 10 kwietnia 1963 roku okręt podwodny rozpoczął testy głębinowe u wybrzeży Massachusette.
Podczas testów towarzyszył mu podwodny okręt ratowniczy Skylark, który otrzymał zniekształcone informacje o tym, że Tresher ma drobne trudności.
Sąd po rozpatrzeniu wielu dowodów stwierdził iż prawdopodobną przyczyną katastrofy była utrata mocy i niemożność uruchomienia zbiorników balastowych wystarczająco szybko, aby uniknąć zatonięcia a co za tym idzie zgniecenia okrętu przez ciśnienie wody. Ostatnie zarejestrowane dane wskazywały że okręt znajdował najprawdopodobniej poniżej granicy głębokości testowej tj. 1300 stóp kiedy poinformował o problemach.
Tim Nooins, który stracił ojca w wyniku tej tragedii przez wiele lat domagał się publikacji nagrań akustycznych z wypadku Treshera, które zostały zarejestrowane przez Navy’s Sound Surveillance System, znany jako SOSUS. Niestety marynarka Wojenna również odmówiła publikacji i dostępu do tych danych zasłaniając się klauzulą tajności.
Według MacMillana siostry Tuma Nooinsa ujawnione dokumenty udowadniają opinii publicznej, że warto stawić czoła potężnym organizacją, które mają licznych prawników i nie chcą ujawniać informacji.
Źródło: military.com
