USA zaniepokojone rosyjskimi okrętami wojennymi w Arktyce

Lodołamacz „Iwan Papanin” jest okrętem wojennym, dlatego rozmieszczenie na nim uzbrojenia nie powinno budzić kontrowersji, – stwierdził w wywiadzie dla Sputnika ambasador ds. misji specjalnych MSZ Rosji Nikołaj Korczunow.
Dowódca Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych w Europie i Afryce admirał James Foggo podkreślił, że „Iwan Papanin” może przenosić na pokładzie pociski manewrujące „Kalibr”, a taki typ broni nie jest bronią defensywną.

Wiemy o oskarżeniach, o których jest mowa. Być może chodzi o wypowiedzi amerykańskich wojskowych na temat lodołamacza „Iwan Papanin”. Tymczasem nie jest to klasyczny lodołamacz, a wielozadaniowy okręt patrolowy, stworzony dla Marynarki Wojennej Rosji. To, że na okręcie wojennym są rozmieszczane zbrojenia, nie powinno budzić raczej zastrzeżeń – powiedział Korczunow.

Jednocześnie sama możliwość zamontowania kontenerów z pociskami manewrującymi „Kalibr” czy „Uran” na lodołamaczu jest przewidziana tylko w wyjątkowych przypadkach, podkreślił dyplomata.

Lodołamacze patrolowe projektu 23550 mają 114 m długości, 20 m szerokości, 6 m zanurzenia oraz 8500-9000 t wyporności pełnej. Są zdolne do kruszenia lodu o grubości do 1,7 m (klasa Arc7). Załogę stanowi 49 oficerów i marynarzy z możliwością zaokrętowania 47 żołnierzy piechoty morskiej lub specjalistów. Autonomiczność jednostki ma wynosić 60 dni.
Zasięg okrętów wynosi do 10 tysięcy mil morskich przy prędkości maksymalnej do 18 węzłów.
Uzbrojenie to 76,2-mm armata morska AK-176MA oraz dwie kontenerowe wyrzutnie dla ośmiu pocisków manewrujących 3M-14T (do atakowania celów lądowych) lub 3M-54T (przeciwokrętowych) z rodziny Kalibr-NK.
Wyposażenie dodatkowe maże stanowić śmigłowiec Ka-32 do zadań poszukiwawczo-ratownicznych oraz dwa szybkie kutry patrolowe projektu 03160 Raptor, łodzie projektu 02800 i poduszkowce projektu 23321 Manuł (Lodołamacze dla Straży Wybrzeża USA, 2019-04-25).
Źródło: milmag.pl, sputniknews.com