Niszczyciel USS Carney na wojnie
19 października 2023 r. USS Carney (DDG 64) brał udział w najintensywniejszej bitwie bojowej okrętu wojennego US Navy od czasów II wojny światowej.
Dzień 19 października 2023 r. rozpoczął się jako całkiem rutynowo dla marynarzy na pokładzie USS Carney (DDG 64), gdy jednostka płynęła przez Morze Czerwone w ramach zaplanowanego rozmieszczenia w rejonie odpowiedzialności 5. Floty. Jednak od około godziny 16:00 czasu lokalnego sytuacja nagle się zmieniła.
„Staliśmy w porcie i usłyszeliśmy [komunikat przez interkom 1MC statku] 'opuśćcie pokłady nawietrzne’ i pamiętam, że pomyślałem 'co to znaczy? Nigdy wcześniej tego nie słyszałem’” – wspominał kontroler ognia (AEGIS) 2. klasy Justin Parker, technik radaru szpiegowskiego przydzielony do niszczyciela Carney.
Natychmiast po usłyszeniu komunikatu Parker powiedział, że usłyszał niepowtarzalny dźwięk pocisków wystrzeliwanych z okrętu, a także odgłos wystrzału z głównego 5-calowego działa niszczyciela. Ponieważ tego dnia nie zaplanowano żadnych ćwiczeń ogniowych, powiedział, że natychmiast zdał sobie sprawę, że coś jest nie tak.
Nigdy wcześniej nie musieliśmy bronić naszego okrętu, ćwiczyliśmy tylko taką możliwość – powiedział oficer artyleryjski 1. klasy Charles Currie, technik dział Mk. 45 przydzielony do Carneya. Było mnóstwo adrenaliny.”
Pod koniec dnia po 10-godzinnym alarmie bojowym, załoga Carneya zestrzeliła 15 dronów i cztery pociski manewrujące wystrzelone przez rebeliantów Huti w Jemenie, co oznaczało najbardziej intensywne starcie bojowe okrętu wojennego US Navy od II wojny światowej.
Carney wyruszył na misję 27 września 2023 r., przed niesławnym atakiem terrorystycznym Hamasu na Izrael 7 października. Wspominając to, członkowie załogi powiedzieli, że nie mieli pojęcia, co ich czeka, gdy opuszczali swój macierzysty port Naval Station Mayport na Florydzie.
„Słyszałem tylko historie, ale spodziewałem się, że zawinę do portów i trochę poimprezuję”, zaśmiał się kontroler ognia 2. klasy Kameron Miller, technik konsoli dział Mk. 160 na pokładzie”, dla którego miało to być pierwsze rozmieszczenie. „To nie do końca tak było”.”
7 października, po śmiercionośnym ataku terrorystycznym, w którym zginęło ponad 1200 osób w Izraelu, członkowie załogi powiedzieli, że zdali sobie sprawę, że sytuacja w regionie może być potencjalnie bardziej skomplikowana, niż się spodziewali, chociaż perspektywa faktycznej walki nadal nie była w ich myślach.
„Dowódca operacyjny powiedział nam wprost, jaka jest sytuacja i z czym możemy się mierzyć” — wspomina Currie. „W tym momencie załoga po prostu zaczęła się przygotowywać na ewentualne starcie”.
Po odpowiedzi Izraela na ataki Hamasu i jego późniejszych operacjach wojskowych w Strefie Gazy, mających na celu uwolnienie zakładników i zniszczenie odpowiedzialnej grupy terrorystycznej, wspierani przez Iran i powiązani z Hamasem rebelianci Huti w Jemenie rozpoczęli kampanię terrorystyczną przeciwko cywilnym marynarzom i transportowi towarowemu na Morzu Czerwonym, mającą na celu zakłócenie handlu międzynarodowego w celu wywarcia nacisku na zakończenie operacji w Strefie Gazy. Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby nazwał ataki „jasnym przykładem terroryzmu i naruszenia prawa międzynarodowego” i obiecał, że USA i ich sojusznicy „zrobią wszystko, co konieczne, aby przeciwdziałać tym zagrożeniom i chronić te statki”.
Po początkowym starciu bojowym 17 października Carney spędził większą część pozostałego czasu misji w stanie najwyższej gotowości, kończąc czas spędzony na Morzu Czerwonym mając w sumie 51 starć bojowych.
Po powrocie do portu macierzystego 10 maja 2024 r. cała załoga została odznaczona Combat Action Ribbon (CAR), co było pierwszym odznaczeniem od 1991 r., kiedy to załoga marynarki wojennej otrzymała to odznaczenie.
Źródło: US Navy
Przeczytaj też: