Indie wzmacniają współpracę z Rosją, instalując przeciwokrętowe pociski manewrujące dla okrętów podwodnych Sindhughosh

Indie sformalizowały umowę z Rosją na zakup przeciwokrętowych pocisków manewrujących, których celem jest zwiększenie zdolności operacyjnych floty okrętów podwodnych. Oświadczenie to zostało opublikowane przez indyjskie Ministerstwo Obrony na platformie społecznościowej X 4 lutego 2025 r., podkreślając strategiczne znaczenie tej umowy. Umowa została podpisana
w obecności sekretarza obrony Rajesha Kumara Singha podczas ceremonii w New Delhi. Ta umowa jest częścią długotrwałej indyjsko-rosyjskiej współpracy obronnej, która ułatwiła dostawy różnych technologii wojskowych przez kilka dekad.
Chociaż dokładna liczba pocisków i harmonogram dostaw nie zostały ujawnione, Ministerstwo Obrony potwierdziło, że broń ta jest przeznaczona dla okrętów podwodnych typu Sindhughosh, indyjskiej odmiany okrętów podwodnych Kilo pierwotnie opracowanej w Rosji. Te okręty podwodne są podstawowym elementem indyjskiej konwencjonalnej floty podwodnej i już posiadają zaawansowane systemy bojowe. Oczekuje się, że integracja tych pocisków manewrujących zwiększy ich zdolność uderzeniową i poprawi ich zdolność do prowadzenia dalekosiężnych operacji morskich.
Typu Sindhughosh składa się z okrętów podwodnych z napędem dieslowsko-elektrycznym, zbudowanych w Rosji i oddanych do służby w indyjskiej marynarce wojennej od 1986 roku. Jednostki te mierzą 72,6 metra, i wypierają w zanurzeniu 3076 ton. Okręty podwodne są napędzane hybrydowym systemem napędowym łączącym dwa silniki diesla o mocy 3650 koni mechanicznych i silnik elektryczny o mocy 5900 koni mechanicznych, co pozwala im osiągnąć maksymalną prędkość 19 węzłów w zanurzeniu i operować na głębokości do 300 metrów. Zasięg operacyjny wynosi 6000 mil morskich przy użyciu chrap i mogą pozostawać na misjach do 45 dni. Załoga składa się z 53 osób, w tym 13 oficerów.
Z bojowego punktu widzenia okręty podwodne typu Sindhughosh są zaprojektowane do walki z celami nawodnymi i podwodnymi, wyposażone w zróżnicowany pakiet uzbrojenia, który obejmuje ciężkie torpedy kal. 533 mm (53-65 i TEST 71/76), miny morskie DM-1 i przeciwokrętowe pociski manewrujące Klub-S (SS-N-27). Te pociski zwiększają ich zdolność do atakowania celów morskich i lądowych na większych odległościach.
Na przestrzeni lat flota Sindhughosh przeszła kilka programów modernizacji, włączając system sonarowy USHUS, system komunikacji CCS-MK2 i program przedłużenia żywotności do 35 lat, prowadzony we współpracy ze stoczniami rosyjskimi i indyjskimi. Te ulepszenia poprawiły ich możliwości wykrywania i angażowania, dostosowując je do współczesnych wymagań wojny morskiej. Jednak pomimo tych ulepszeń flota doświadczyła incydentów operacyjnych, w tym kolizji i pożarów, co uwypukla wyzwania konserwacyjne związane ze starzejącymi się okrętami podwodnymi.
Ostatni kontrakt z Rosją wpisuje się w szerszą współpracę obronną Indii z Moskwą, która pozostaje kluczowym dostawcą sprzętu wojskowego, w tym lotnictwa, obrony powietrznej i systemów morskich. To partnerstwo zapewnia dostęp do zaawansowanego uzbrojenia, wzmacniając odstraszającą postawę Indii i gotowość operacyjną pośród rosnących napięć geopolitycznych w regionie Indo-Pacyfiku.
Przeciwokrętowe pociski manewrujące odgrywają kluczową rolę w indyjskiej strategii morskiej, zapewniając zdolność do ataków dalekiego zasięgu na zagrożenia morskie. Integracja tych pocisków z okrętami podwodnymi typu Sindhughosh bezpośrednio przyczynia się do ofensywnej i defensywnej siły Marynarki Wojennej, szczególnie na Oceanie Indyjskim, gdzie konkurujące interesy morskie kształtują regionalny krajobraz bezpieczeństwa.
Chociaż konkretne szczegóły dotyczące zakupionych pocisków nie zostały oficjalnie potwierdzone, ich integracja z okrętami podwodnymi typu Sindhughosh sugeruje, że mogą to być pociski 3M 54 Klub S, czyli eksportowa wersja 3M-54 Kalibr (SS-N-27 „Sizzler”). Opracowany przez rosyjskie biuro projektowe Novator, ten manewrujący pocisk przeciwokrętowy i lądowy ma zasięg operacyjny od 220 do 300 km, w zależności od wersji, i wykorzystuje silnik turboodrzutowy ze stałym paliwem wspomagającym. Jego naddźwiękowa faza końcowa zwiększa jego przeżywalność w starciu z wrogimi systemami obrony powietrznej.
Kalibr/SS-N-27 jest w służbie od 1987 roku i jest wykorzystywany przez kilka sił morskich, w tym Rosję, Chiny, Indie, Iran, Wietnam i Algierię. Wariant Klub-S, zaprojektowany do startu z okrętów podwodnych, jest kompatybilny z okrętami podwodnymi typu Kilo i Sindhughosh, co pozwala im atakować cele, pozostając samemu niewykrytym. Tymczasem wersja Klub-N jest skonfigurowana dla okrętów nawodnych, takich jak rosyjskie fregaty typu Grigorovich. Te pociski zostały przetestowane w walce, w tym w Syrii, gdzie wykazano ich zdolność do unikania wrogiej obrony powietrznej poprzez lot na małej wysokości i manewry unikowe.
Dzięki temu przejęciu Indie kontynuują wysiłki na rzecz modernizacji floty okrętów podwodnych, jeszcze bardziej wzmacniając więzi obronne z Rosją, a jednocześnie zwiększając swoje zdolności uderzeniowe. Dodanie tych pocisków manewrujących zapewnia znaczący wzrost siły ognia indyjskiej marynarki wojennej, wspierając jej misję zabezpieczania strategicznych szlaków morskich i utrzymywania bezpieczeństwa morskiego. Ta umowa oznacza kolejny krok w długoterminowej strategii obrony morskiej Indii, podkreślając rosnące znaczenie wojny podwodnej w nowoczesnych operacjach morskich.
Źródło: Global Defense News
Przeczytaj też: