Ciężki krążownik rakietowy o napędzie atomowym, Admirał Nachimow znów w służbie

Rosjanie ponownie wcielili do służby krążownik atomowy Admirał Nachimow. Jednostka ta ma już 36 lat i należy do leciwych okrętów wojennych w rosyjskiej flocie. Okręt będący trzecią z serii jednostką projektu 1144 wszedł do służby w dokładnie grudniu 1988 roku.
Marynarka Wojenna Rosji na ten dzień w Rosji czekała dokładnie od 25 lat. Aż tyle trwała modernizacja Admirała Nachimowa do stanu, by mógł on spełniać warunki nowoczesnego pola walki. Jak zwykle w Rosji długi okres modernizacji czy remontu zawsze jest związany z brakami finansowymi. Modernizacje w rosyjskiej flocie trwają latami i często Rosjanie rezygnują z nich, gdyż jednostka jest już po prostu przestarzała. Plany były oczywiście zupełnie inne, a już w 2006 roku ogłaszano, że jednostka niedługo wejdzie do służby, przekładając następnie tę uroczystość na rok 2008, 2010, 2020 i 2022. Teraz nareszcie się udało, a jednostka rozpoczęła proces prób morskich, który potrwać powinien 2 lata. Więc tak naprawdę za 2 lata okaże się czy okręt ten nadaje się do służy. Ale już teraz odtrąbiono sukces.
Co takiego zmieniono na tym okręcie. Na podstawie opublikowanych w sieci zdjęć krążownika eksperci z Naval Analyses ocenili iż Admirał Nachimow zyskał między innymi możliwość wystrzeliwania pocisków Kalibr, Onix i Cyrkon. Ponadto wzmocniono systemy obrony powietrznej na pokładzie poprzez dodanie systemów Fort-M i Pantsir-M, a możliwości zwalczania okrętów podwodnych zwiększono poprzez dodanie torped i przeciwtorped Paket-NK i Otvet.
Na pokładzie zainstalowano też pionowy system wyrzutni „UKSK 3S14” z 80 ogniwami ogniowymi. Jak zwracają uwagę eksperci, krążownik stanowi teraz bardzo groźną broń, jednak długi czas jego modernizacji wskazuje, na degradację rosyjskiego przemysłu stoczniowego.
Obecnie średni wiek rosyjskich okrętów wojennych wynosi około 35 lat, co jest niezwykle istotnym wskaźnikiem krytycznego stanu rosyjskich okrętów. Rosjanie jednak nie mają innego wyjścia i muszą przywracać do służby stare jednostki gdyż nowe ze względu na liczne sankcje wchodzą do służby ze sporym opóźnieniem.
Źródło: Agencja TASS, Forsal.pl
Przeczytaj też: